sobota, 30 lipca 2011

Sezon na ...: Chleb codzienny.

Chleb codzienny na zakwasie.:
Witam,
Przedstawiam Wam chleb niecodzienny, który stał się chlebem codziennym... . Sycący z chrupiącą skórką, pełen błonnika. Czasem dodaję szczyptę czarnuszki i wychodzi nieprzeciętny.
Przepis dostałam od koleżanki Krystyny, która dostała od innej koleżanki wraz z zakwasem, a który potem zmieniłam na potrzeby chwili.
Polecam :)
Składniki:
  • 2 szkl. mąki pszennej,
  • 1 szkl. mąki żytniej,
  • 1 szkl. mąki pszennej razowej,
  • 1 szkl. mieszanki do chleba (mojej: siemię lniane, otręby pszenne, płatki owsiane),
  • 2 łyżeczki soli,
  • zakwas ok. 100 ml. (* o zakwasie jeszcze napiszę),
  • ok. 3 szkl. wody.

    Wykonanie:
    Sypkie składniki wymieszać, dodać zakwas, wodę. Konsystencja ciasta u mnie jest zwykle luźna. Przekładam do owalnego, metalowego garnka z pokrywką, u mnie się sprawdził. Jest to stary , czarny garnek, tzw. gęsiarka, moja Mama dusiła w nim kurczaka na obiad. Boki i dno garnka smaruję masłem i wysypuję "śrutem", czyli moją mieszanką do chleba. Chleb na zakwasie długo wyrasta. Ja zwykle robię go wieczorem i rano piekę w temp. 180 stopni, z grzałką dolną i górną, około godziny. Na kwadrans przed wyjęciem, zdejmuję pokrywkę. Chleb studzę na kratce. Spróbujcie koniecznie :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz